Nawet jeśli mamy już grzejnik, który podnosi temperaturę powietrza – wychodząc z wanny lub spod prysznica, możemy odczuwać dyskomfort, kiedy nasza mokra stopa dotyka zimnej podłogi. Inna sprawą jest, że z reguły grzejniki łazienkowe pełnią funkcję suszarek, wieszaków do ręczników, przez co ich efektywność spada, a moce tych grzejników też nie pozwalają na osiągnięcie optymalnej temp. w łazience, np. grzejniki chromowane mają mniejszą moc, aby ich powłoka nadmiernie się nie nagrzewała i nie pękała. Wykonanie instalacji elektrycznego ogrzewania podłogowego pozwoli na dogrzanie łazienki i zredukuje różnicę temperatury pomiędzy rozgrzanymi nogami a podłogą.
Elektryczne ogrzewanie podłogowe może być zamontowane w fazie budowy domu – przewody grzejne umieszczone są w na tym etapie w wylewce. To rozwiązanie tańsze inwestycyjnie, jednak mniej ekonomiczne w użytkowaniu, gdyż powierzchnia podłogi dłużej się rozgrzewa, więc efekt ciepła osiąga się z opóźnieniem. W tym przypadku lepiej sprawdzą się systemy układane bezpośrednio pod powierzchnią podłogi. Takie rozwiązanie umożliwia szybkie nagrzewanie się podłogi, może ona więc być włączana przed myciem i wyłączana wraz z końcem korzystania z łazienki. Pozwoli to zminimalizować i tak symboliczne koszty eksploatacji systemu. Najlepiej do wykonania instalacji ogrzewczej wykorzystać gotowe maty grzejne – pasy siatki z ułożonymi na nich przewodami grzejnymi. Maty sprzedawane są w różnych rodzajach mocy, a ich szerokość to zwykle 50 cm. Tak więc mata o powierzchni 1 m2 ma wymiary 2 x 0,5 m. W łazienkach o skomplikowanej powierzchni można posłużyć się ultracienkimi przewodami grzejnymi, jednak ich układanie wymaga pewnej wprawy.
Prace inwestycyjne należy rozpocząć od planowania. Powinno ono uwzględnić stałą zabudowę w łazience – ogrzewanie nie może znaleźć się w miejscach utrudniających oddawanie ciepła, gdyż przewody mogłyby się tam przegrzewać.
Po dokonaniu odliczeń otrzymamy powierzchnię netto do ułożenia ogrzewania i z tymi danymi możemy udać się po wybór maty grzejnej.
Maty produkowane są w kilku wariantach mocy, np. 100-160 W/m2. Mata większej mocy pomoże nagrzać pomieszczenie szybciej, a nad prawidłową temperaturą i tak czuwa regulator temperatury.
Regulatory – zwłaszcza te z możliwością programowania – pozwalają na ustawienie załączania systemu grzejnego tylko w określonych porach, np. rano i wieczorem. Niektóre urządzenia posiadają funkcję samoadaptacyjną, dzięki której regulator sam się uczy, jakiego potrzebuje wyprzedzenia do osiągnięcia zadanej temp.
Instalację rozpoczynamy od przygotowania podłoża. Jeśli układamy matę w nowym pomieszczeniu, powinniśmy odkurzyć i zagruntować podłoże. Pozwoli to na łatwiejsze przyklejenie maty do podłogi (samoklejące maty ułatwiają montaż, gdyż nie trzeba ich przytrzymywać podczas zacierania zaprawą klejową). Maty mogą też być układane na starych płytkach, spowoduje to jednak podniesienie poziomu podłogi o warstwę kleju i nowych płytek. Maty mogą być dopasowane do kształtu łazienki. Producenci dopuszczają cięcie siatki, jednak trzeba uważać, żeby nie przeciąć samego przewodu grzejnego. Niedopuszczalne jest natomiast skracanie mat, gdyż grozi to utratą gwarancji, a ta jest długa i wynosi od 10 do 20 lat w zależności od producenta.
Na ścianie poza łazienką umieszczamy puszkę, w której znajdzie się regulator temperatury. Do puszki prowadzimy zasilanie z rozdzielni i przewody maty grzejnej wraz z przewodami czujnika temperatury. Termostaty powinny być umieszczone przed łazienką, ich układy elektroniczne nie są bowiem w pełni odporne na podwyższoną wilgotność, która występuje w tego typu pomieszczeniach. Czujniki umieszcza się wewnątrz łazienki w podłodze, tak aby końcówka znalazła się dokładnie po środku, pomiędzy przewodami grzejnymi maty. Czujkę prowadzimy w rurce peszel wkutej w ścianę i w wylewce poniżej poziomu maty.
Co do wymogów bezpieczeństwa – nie ma w ogrzewaniu łazienek szczególnych wytycznych różniących się od ogólnie przyjętych zaleceń dla pomieszczeń mieszkalnych. Instalacja elektryczna ogrzewania podłogowego powinna zostać podłączona do sieci przez instalatora z uprawnieniami SEP. Obwody grzejne muszą być zabezpieczone wyłącznikiem różnicowo-prądowym – standardowe zabezpieczenie w budownictwie. Przy układaniu mat i przewodów należy pamiętać, aby nie przechodzić przez szczeliny dylatacyjne, gdyż to może spowodować przerwanie obwodu grzejnego, gdy dwie powierzchnie zaczną niezależnie pracować.
Elektryczne ogrzewanie podłogowe jest bezobsługowe, a czynności konserwacyjne ograniczają się do wykonywanych co pięć lat przeglądów instalacji w budynkach.
Arkadiusz Kaliszczuk